[go: up one dir, main page]

Academia.eduAcademia.edu
Recenzja z artykułu dr.sc. Željko Karauli pt. Tito i Polacy – interakcje i wpływy w XX wieku Na szerszym tle długiej, sięgającej dalekiej przeszłości historii stosunków między Chorwatami i Polakami (s. 1–3), dr. sc. Željko Karaula podejmuje próbę charakterystyki relacji chorwackiego i jugosłowiańskiego rewolucjonisty oraz przywódcy politycznego Josipa Broza Tita (1892-1980) z Polakami od początku I wojny światowej do końca jego życia. Ponieważ chodzi o przywódcę komunistycznego, Autor przedstawia w pierwszej kolejności ideę komunizmu, ideę bezklasowego społeczeństwa, w którym cała społeczność jest właścicielem środków produkcji i dystrybucji, ideę „głęboko zakorzenioną w historii myśli Zachodu“, a „przedstawioną w wielu utworach utopijnych, szczególnie obecnych podczas przejścia od feudalizmu do kapitalizmu“. Przypomina czytelnikowi, że to K. Marks i F. Engels stworzyli w poł. XIX w. ideologię i ruch komunistyczny, nazywając swoje poglądy „socjalizmem naukowym“, a pojęciе komunizm stosowali na określenie bezklasowego społeczeństwa przyszłości, natomiast terminem socjalizm nazywali pierwszą, niższą fazę ewolucji takiego społeczeństwa; żе pod przewodnictwem Lenina powstał pierwszy reżim komunistyczny, tzw. dyktatura proletariatu, w Rosji, gdzie wprowadzono radykalną reformę rolną, przejęto kontrolę nad przemysłem, handlem i bankami, a wszystkie partie zostały zabronione i zaczął obowiązywać system jednopartyjny. Jak stwierdza Autor, idea komunistyczna była atrakcyjna dla wielu zachodnich intelektualistów między dwiema wojnami światowymi. W ramach partii komunistycznych w całej Europie powstała także specjalna grupa „zawodowych rewolucjonistów“, którzy w rewolucyjny sposób wprowadzili ideę i system komunizmu wśród narodów Europy. Był między nimi także J.B. Tito. Jeszcze jako młodzieniec w latach 1910-1912, pracując w fabrykach w Austrii, Czechach i Niemczech, Tito przez krótki czas przebywał w Krakowie. Wkrótce dostał powołаnie najpierw do obowiązkowej służby w armii, a później na wojnę. W połowie 1915 r. został schwytany przez wojska rosyjskie w Galicji i przewieziony do obozu pracy na Uralu. Po powrocie z wojny Tito pozostał w szeregach Jugosłowiańskiej partii komunistycznej. Jako – „być może najbardziej interesujący“ – przedstawiony został jego związek z „czesko-polskim rewolucjonistą Milanem Gorkićem (urodzonym jako Josip Čižinsky)“. Autor artykułu pisze dalej o związku Tity z polskim komunistycznym weteranem (w Moskwie 1935 r.) Henrykiem Waleckim, który wspierał go w drodze na szczyty w partii jugosłowiańskiej. Po śmierci J. Čižinskiego Tito był pośrednikiem między Związkiem Sowieckim i Hiszpanią, gdzie szalała wojna domowa. Z nadejściem władzy komunistycznej po II wojnie światowej w Jugosławii i Polsce, ożywiły się stosunki między Titem a Polską – teraz już na linii dyplomatycznej, a także na linii komunistycznej – w latach 1945-1948 Jugosławia i Polska zjednoczyły się w systemie „narodowych demokracji“ (Tito w marcu 1946 r. po raz pierwszy odwiedził Polskę jako lider). Ale niedługo potem, w latach 1949–1953 w Polsce miała miejsce kampania propagandowa przeciwko Titowi i Jugosławii, pojawiło się po raz pierwszy w przestrzeni publicznej określenie „Tito-faszyzm“. Po śmierci Stalina (1953) stosunki szybko poprawiły się, a pod koniec lat 50-tych doszło do współpracy obu państw, opartej na energii jądrowej; W. Gomułka odwiedził Tita (1957); uznanie przez Jugosłowię w 1957 r. zachodniej granicy Polski było niezwykle cenne; Tito odwiedził Polskę (1964 r.). A w r. 1968 stosunki gwałtownie się pogоrszyły z powodu interwencji pięciu krajów Układu Warszawskiego w Czechosłowacji. Jak zaznacza dr Karaula, relacje Tita z przywódcami komunistycznymi były zależne od rosyjskiej polityki globalnej. Jeśli Gomułka był za wzmocnieniem spójności w bloku socjalistycznym, kolidowało to z polityką Tita w ramach ruchu niezaangażowania się i z zasadą pokojowego współistnienia w stosunkach międzynarodowych. Gomułka podziwiał Tita i jego niezależną ścieżkę do socjalizmu, ale nie znalazł siły, aby przejąć przynajmniej część jego programu – rosyjski nacisk był zbyt wielki. Tito zaś zdawał sobie sprawę z ograniczeń władz warszawskich w bloku radzieckim. Po tymczasowym osłabieniu stosunków dyplomatycznych po interwencji paktu warszawskiego w Czechosłowacji w 1968 r. (w tym miejscu u Autora mylnie 1958 r.), w latach 70. nastąpiła wzmożona współpraca kulturalna między oboma państwami. W podsumowaniu Autor podkreśla, że stosunki między Titem i Polakami były stałe, czasem intensywne i owocujące dla obu krajów; że Tito rozumiał szczególną pozycję Polski wśród krajów bloku wschodniego i jej nieufność wobec ZSRR, która w pewien sposób mu odpowiadała. Oczywiście, nie odpowiadało mu to, że Polacy chcieli porzucić komunizm i jego ideały, którym Tito poświęcił całe swoje życie. To bardzo pożyteczna lektura i bardzo ciekawa, łącznie z niektórymi szczegółami dotyczącymi pochodzenia narodowościowego Tita. Polecam do druku. 14.12.2017