Niebezpieczny obywatel Niemiec ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania wpadł na granicy polsko-rosyjskiej. 22-latek od roku był poszukiwany przez sąd za przestępstwa seksualne wobec dzieci i dziecięcą pornografię.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bezledach zatrzymali na pasie drogi granicznej rowerzystę z Niemiec. To setny turysta w tym roku, który zlekceważył oznaczenia granicy państwa. Nie obyło się bez mandatu.
Straż Graniczna apeluje i przestrzega turystów, aby nie łamali zakazu wchodzenia na strefę przygraniczną. Szczególnie w przypadku polsko-rosyjskiej granicy jest to ogromny problem, ponieważ coraz więcej osób chce zrobić sobie tam zdjęcie. Za tego typu działania grozi mandat nawet do 500 złotych.
Kamery Straży Granicznej zarejestrowały przebywające na pasie drogi granicznej osoby. 75-letni mężczyzna i 65-letnia kobieta przyjechali z Wielkiej Brytanii i postanowili zobaczyć z bliska granicę polsko-rosyjską. Szybko tego pożałowali.
Spacer po pasie drogi granicznej, wjazd do lasu i zaśmiecanie środowiska słono kosztowały czterech Belgów i Polaka. Za wycieczkę zapłacili ponad 3 tysiące złotych.
Niebezpieczne znalezisko przy granicy z Rosją. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bezledach w województwie warmińsko-mazurskim w trakcie kontroli pasa ornego ujawnili narzędzie z czasów II wojny światowej.
Na granicy z Rosją trwa instalacja bariery elektronicznej. Postawiono już pierwszy z 12 kontenerów, które łączą poszczególne elementy bariery. W przyszłym tygodniu ruszy instalacja kolejnych dwóch. Ustawionych jest już ok. 1000 słupów pod kamery i kilkadziesiąt kilometrów kabli sieciowych i transmisyjnych.
We wtorek 18 kwietnia ruszyła instalacja bariery elektronicznej na granicy polsko-rosyjskiej. Wykonawca rozpoczął prace w rejonie Placówek Straży Granicznej w Bezledach i Sępopolu. Jaki jest koszt instalacji?
Ciekawość ludzka nie zna granic. Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie) w rejonie granicy polsko-rosyjskiej zatrzymali dwóch mieszkańców Krakowa. Turyści, którzy weszli na pas drogi granicznej zostali ukarani.
Rodzina z powiatu wołomińskiego (woj. mazowieckie), spędzająca wakacje na Mazurach wybrała się rowerami w rejon granicy polsko-rosyjskiej. Tak im się tam spodobało, że zaczęli robić pamiątkowe zdjęcia. Problem w tym, że w tym miejscu jest to zakazane.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy osobowym audi wybrali się na "randkę" w okolicach granicy polsko-rosyjskiej. Wideo - ku przestrodze - trafiło do sieci.
Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.