Sabrina
Wygląd
Sabrina – amerykański film z 1954 w reżyserii Billy’ego Wildera na podstawie sztuki Sabrina Fair. Autorami scenariusza są Billy Wilder, Ernest Lehman, Samuel A. Taylor (sztuka).
Wypowiedzi postaci
[edytuj]Sabrina Fairchild
[edytuj]- Najdroższy ojcze, nie chcę jechać do Paryża. Wolę umrzeć. Proszę, wybacz mi, to, co zaraz zrobię. Żegnaj, Sabrina.
PS. Nie zapraszaj Davida na pogrzeb, pewnie nie uroni nawet łezki.- Opis: w liście pożegnalnym.
- Nauczyłam się tu tak wiele, tato. Nie tylko przyrządzać vichyssoise czy i cielęcą głowę w sosie winegret. Poznałam o wiele ważniejszy przepis. Nauczyłam się, jak żyć, jak być na świecie i należeć do świata, a nie tylko przyglądać mu się z boku. Już nigdy nie będę uciekać przed życiem ani przed miłością.
- I’ve learned so many things, father. Not just how to make vichysoisse or cow’s head with sauce vinagrette, but a much more important recipe. I have learned how to live, how to be in the world and off the world and not just to stand aside and watch. And I would never never again run away from life, or from love either. (ang.)
- Opis: w liście do ojca, przed powrotem z Paryża.
- Pewnego razu, na północnym brzegu Long Island, około 30 mil od Nowego Jorku, w wielkiej posiadłości żyła sobie mała dziewczynka. Posiadłość była naprawdę ogromna i było w niej mnóstwo służby. Dwóch ogrodników, którzy dbali o ogrody, i opiekun drzew na przychodne. Był też człowiek, który zajmował się łodziami, wiosną spuszczał je na wodę, a zimą czyścił. I byli specjaliści do obsługi kortu na powietrzu i kortu pod dachem, basenu na zewnątrz i basenu krytego. A także człowiek bez konkretnego przydziału, który zajmował się maleńką fontanną w ogrodzie i rybką o imieniu George. W posiadłości tej żył także szofer o nazwisku Fairchild, sprowadzony tu przed laty z Anglii, wraz z nowym Rolls-Roycem. Był znakomitym szoferem, wytwornym, jak każdy z ośmiu samochodów, znajdujących się pod jego opieką i miał córkę o imieniu Sabrina.
- Once upon a time, on the north shore of Long Island, some thirty miles from New York, there lived a small girl on a large estate. The estate was very large indeed, and had many servants. There were gardeners to take care of the gardens, and a tree surgeon on a retainer. There was a boatman to take care of the boats: to put them in the water in the spring, and scrape their bottoms in the winter. There were specialists to take care of the grounds: the outdoor tennis court and the indoor tennis court, the outdoor swimming pool and the indoor swimming pool. And there was a man of no particular title who took care of the small pool in the garden for a goldfish named George. Also on the estate there was a chauffeur by the name of Fairchild who had been imported from England years ago together with a new Rolls-Royce. Fairchild was a fine chauffeur of considerable polish, like the eight cars in his care, and he had a daughter by the name of Sabrina. (ang.)
Thomas Fairchild
[edytuj]- Dobrze, że wyjeżdżasz. Mam nadzieję, że wystarczająco daleko.
- It’s good you’re going away. I only hope it’s far enough. (ang.)
- To i tak by nie wyszło. Gazety pisałyby, jakież to szlachetne i demokratyczne, że Larrabee poślubił córkę szofera. Ale czy ktoś pochwaliłby za to córkę szofera, nie. Demokracja jest bardzo niesprawiedliwa. Jeszcze nikogo biednego nie nazwano demokratą za ślub z bogaczem.
- Democracy can be a wickedly unfair thing, Sabrina. Nobody poor was ever called democratic for marrying somebody rich. (ang.)
- Opis: o związku Sabriny z Linusem.
Profesor na kursie gotowania
[edytuj]- A teraz, mesdames et messieurs, sprawdzimy, co wynieśliście z nauki o suflecie. Suflet musi być radosny. Jak dwa motylki tańczące walca, owiane letnim wietrzykiem.
- Zobacz też: suflet
- Bonjour, mesdames et messieurs! Wczoraj uczyliśmy się, jak prawidłowo zagotować wodę. Dzisiaj nauczymy się, prawidłowo rozbić jajka. Voilà, oto jajko! Jajko to nie kamień ani drewno. To żywa istota, która posiada serce. Przy rozbijaniu nie można mu zadawać zbyt wiele cierpienia. Egzekucję trzeba wykonać miłosiernie i szybko, jak gilotyną.
- Bonjour, mesdames et monsiuers. Yesterday we have learned the correct way how to boil water. Today we will learn the correct way how to crack an egg. Voilà! An egg. Now, an egg is not a stone; it is not made of wood, it is a living thing. It has a heart. So when we crack it, we must not torment it. We must be merciful and execute it quickly, like with the guillotine. (ang.)
- Zobacz też: jajo
Inne postacie
[edytuj]- Kobieta zakochana szczęśliwie przypala suflet. Kobieta zakochana nieszczęśliwie zapomina włączyć piekarnik.
- A woman happily in love, she burns the soufflé. A woman unhappily in love, she forgets to turn on the oven. (ang.)
- Postać: baron St. Fontanel
- Wiadomość od Linusa Larrabee do Davida Larrabee. Drogi Davidzie, przypominam ci, że jesteś wspólnikiem Larrabee Industries. Gmach naszej firmy mieści się przy 30 Broad Street 30 w Nowym Jorku. Twoje biuro znajduje się na 22 piętrze. Pracujemy od poniedziałku do piątku, od 9 do 17. Jeśli ci to nie odpowiada, możesz przejść na emeryturę. Po roku pracy w naszej firmie przysługuje ci 65 centów miesięcznie do końca życia.
- Interoffice memo, Linus Larrabee to David Larrabee. Dear David, this is to remind you that you are a junior partner of Larrabee Industries. Our building is located at 30 Broad Street, New York City. Your office is on the 22nd floor. Our normal week is Monday through Friday. Our working day is 9:00 to 5:00. Should you find this inconvenient, you are free to retire under the Larrabee pension plan. Having been with us one year, this will entitle you to sixty-five cents a month for the rest of your life. (ang.)
- Postać: Linus Larrabee
- Opis: mówiąc do dyktafonu.
- Zobacz też: emerytura, praca
Dialogi
[edytuj]- Sabrina Fairchild: Byłeś tam kiedyś?
- Linus Larrabee: Tak, raz. Spędziłem w Paryżu 35 minut.
- Sabrina Fairchild: 35 minut?
- Linus Larrabee: Miałem przesiadkę w drodze do Iraku w sprawie ropy naftowej.
- Sabrina Fairchild: Paryż nie jest po to, aby się w nim przesiadać na inny samolot, lecz żeby zmienić spojrzenie na świat, żeby pootwierać okna i wpuścić la vie en rose.
- Linus Larrabee: Paryż jest miastem kochanków. Może dlatego spędziłem tam tylko 35 minut.
- – Have you ever been there?
- – Oh, yes. Yes. Once. I was there for thirty-five minutes.
- – Thirty-five minutes?
- – Changing planes. I was on my way to Iraq on an oil deal.
- – Oh, but Paris isn’t for changing planes, it’s… it’s for changing your outlook, for… for throwing open the windows and letting in… letting in la vie en rose.
- – Paris is for lovers. Maybe that’s why I stayed only thirty-five minutes. (ang.)
- David Larrabee: Chyba tu nie mieszkasz.
- Sabrina Fairchild: Owszem.
- David Larrabee: Ależ ja tu mieszkam.
- Sabrina Fairchild: Witaj, sąsiedzie.
- – You don’t live here!
- – Yes, I do.
- – I live here!
- – Hi, neighbor. (ang.)
- David Larrabee: Co jej powiedziałeś?
- Linus Larrabee: Prawdę. Że rodzina była jej przeciwna, ale ty zachowałeś się jak prawdziwy mężczyzna, a potem usiadłeś jak dureń.
- Linus Larrabee: Co słychać u córki?
- Thomas Fairchild: Nadal go kocha [Davida].
- Linus Larrabee: Słucham?
- Thomas Fairchild: Kocha szkołę kucharską… ale to jej przejdzie.
- Opis: podczas jazdy samochodem do biura.
- David Larrabee: Dzień dobry, Linusie. Dokąd się wybierasz?
- Linus Larrabee: Do biura. A jak myślisz?
- David Larrabee: Do biura? W niedzielę?
- Linus Larrabee: Dzisiaj jest środa.
- David Larrabee: Środa?
- – Morning, Linus. Where’re you off to?
- – The office. Where do you think?
- – The office? On Sunday?
- – Today is Wednesday.
- – Wednesday? (ang.)
- Linus Larrabee: Jak jest po francusku: moja siostra ma żółtą kredkę?
- Sabrina Fairchild: Ma soeur a un crayon jaune.
- Linus Larrabee: A jak powiesz: mój brat ma uroczą przyjaciółkę?
- Sabrina Fairchild: Mon frère a une gentille petite amie.
- Linus Larrabee: A teraz powiedz: żałuję, że nie jestem moim bratem.
- – How do you say in French my sister has a yellow pencil?
- – Ma soeur a un crayon jaune.
- – How do you say my brother has a lovely girl?
- – Mon frère a une gentille petite amie.
- – And how do you say I wish I were my brother? (ang.)
- Sabrina Fairchild: Kiedy tu wszedłeś, myślałam, że przysłała cię rodzina, żebyś to ze mną załatwił.
- Linus Larrabee: Załatwił?
- Sabrina Fairchild: Jak w tej wiedeńskiej operetce. Młody książę zakochuje się w kelnerce. A jego minister zostaje wysłany, żeby ją przekupić.
- Linus Larrabee: Przekupić?
- Sabrina Fairchild: Tak. Proponuje jej 5000 koron. A ona mówi: nie. 10000? Nie.
- Linus Larrabee: 15000 koron?
- Sabrina Fairchild: Nie.
- Linus Larrabee: 25000 koron?
- Sabrina Fairchild: Nie.
- Linus Larrabee: 25000 dolarów?
- Sabrina Fairchild: Nie. Skąd nagle dolary?
- Linus Larrabee: 25000 dolarów bez podatku to mnóstwo pieniędzy.
- Sabrina Fairchild: Co chcesz przez to powiedzieć?
- Linus Larrabee: Staram się tylko podnieść jej wartość. Cóż dzisiaj warta jest koron? Żaden szanujący się książę nie proponowałby koron.
- Sabrina Fairchild: Żadna szanująca się kelnerka nie wzięłaby dolarów.
- Linus Larrabee: Grzeczna dziewczynka.
- Thomas Fairchild (czytając list od Sabriny): Najdroższy ojcze albo cher papa, jak tu mówią. Robię postępy we francuskim. Nareszcie zakończyliśmy kurs przyrządzania sosów! I dzięki Bogu, zupy wydawały mi się trudne, ale przyrządzanie sosów zupełnie mnie wykończyło. O mały włos oblałabym egzamin z hollandaise. Ciągle mi się warzył.
- Margaret (kucharka): Za dużo winegretu. Pisze coś o Davidzie? (…)
- Thomas Fairchild: Ani słowa.
- Charles (lokaj): To dobrze.
- Thomas Fairchild: Zaraz jest coś. Nie myślę już o Davidzie.
- Jenny (służąca): Dobrze.
- Thomas Fairchild: Tylko wieczorami.
- Charles: Niedobrze.
- Thomas Fairchild: Postanowiłam być rozsądna i podarłam jego zdjęcie.
- Służący: Dobrze.
- Thomas Fairchild: Proszę przyślij mi taśmę klejącą.
- Margaret: Niedobrze.
- Oliver Larrabee: Nie twierdzę, że wszyscy Larrabee byli święci. Thomasa Larrabee powieszono za piractwo. Benjamin Larrabee był handlarzem niewolników, a mój wielki wuj, Joshua Larrabee, został zastrzelony podczas napadu na pociąg. Ale nikt z naszej rodziny nie zachowywał się tak, jak ty dzisiaj.
- David Larrabee: A dokładnie, co takiego zrobiłem?
- – Now, I’m not saying that all Larrabees have been saints. There was a Thomas Larrabee who was hung for piracy, and there was a Benjamin Larrabee who was a slave trader, and there was my great-great uncle, Joshua Larrabee, who was shot in Indiana while attempting to rob a train, but there never was a Larrabee who behaved as David Larrabee has behaved here tonight!
- – And exactly what have I done? (ang.)
- Opis: o zaproszeniu Sabriny na bal zaręczynowy.
- Linus Larrabee: Nie wiem, co mu zrobiłaś, ale nie widziałem go w takim stanie od czasu, kiedy kopnął go w głowę kucyk.
- Sabrina Fairchild: To miło.
- Linus Larrabee: Dopadła go amnezja, zapomniał, że jest zaręczony. Pragnie tylko ciebie.
- Sabrina Fairchild: A ja jego. Całe życie jestem w nim zakochana.
- Linus Larrabee: A więc się zaręczcie.
- Sabrina Fairchild: Nie masz nic przeciwko temu?
- Linus Larrabee: Przeciwko tobie. Czuje się, jakby ktoś otworzył okno i wpuścił świeży wietrzyk w te zatęchłe mury. Jak mógłbym mieć coś przeciwko temu?
- Sabrina Fairchild: Nawet jeśli ten wietrzyk wieje od garażu?
- Linus Larrabee: Mamy XX wiek.
- Sabrina Fairchild: Dziękuję. Wypijmy za to.
- Sabrina Fairchild: Nie znoszę dziewcząt, które bez przerwy chichoczą.
- Thomas Fairchild: Nie znosisz żadnej dziewczyny, na którą spojrzy David.
- – I hate girls that giggle all the time.
- – You hate every girl David looks at. (ang.)
- Opis: o Gretchen Van Horn.
- Sabrina Fairchild: On nawet nie wie, że istnieje. Równie dobrze mogłabym sięgać po księżyc.
- Baron St. Fontanel: Po księżyc? (Śmieje się). Wy, młodzi, jesteście tacy staroświeccy! Nie słyszałaś? Budujemy rakiety na księżyc.
- – I might as well be reaching for the moon.
- – The moon? Oh, you young people! You are so old-fashioned. Have you not heard? We are building rockets to reach the moon! (ang.)
- Marynarz: Panna Fairchild? Pewien pasażer prosi żeby ułożyła mu pani kapelusz. (Podaje Sabrinie kapelusz).
- Sabrina Fairchild (poprawia kapelusz i oddaje marynarzowi): Voilà.
- Marynarz: Merci beaucoup. (Sabrina rozgląda się za Linusem. Linus podchodzi do Sabriny i ją przytula).
- Opis: ostatnia scena.
- Sabrina Fairchild: Piosenka, którą grali w wieczór przed moim wyjazdem. David tańczył z inną. Dziś chciał, abym to była ja.
- Linus Larrabee (podchodzi do Sabriny i zaczyna z nią tańczyć): Wszystko zostanie w rodzinie. Sabrina?
- Sabrina Fairchild: Mmm?
- Linus Larrabee: Gdyby to David był na moim miejscu, chciałabyś, żeby cię pocałował?
- Sabrina Fairchild: Mmm.
- Linus Larrabee: Pocałunek od Davida. (Całuje Sabrinę). I wszystko zostanie w rodzinie.
- Opis: na krytym korcie tenisowy, gdzie Sabrina czekała na Davida.
- Sabrina Fairchild: Pocałuj mnie, Davidzie.
- David Larrabee: Chętnie, Sabrino. (Całuje Sabrinę).
- Sabrina Fairchild: Jeszcze. Tak lepiej.
- David Larrabee: Co się stało, kochanie? Nie martwisz się chyba o nas? Będzie piekło w rodzinie, ale co mi tam.
- Sabrina Fairchild: Davidzie, nie chcę iść na kolację z Linusem. Nie chcę z nim spotykać.
- David Larrabee: Czemu?
- Sabrina Fairchild: Chcę być z tobą.
- David Larrabee: Wiem, co czujesz. Potwornie się nudzisz. Ale jeśli Linus cię zaprasza, bądź dla niego miła. Jest moim jedynym sprzymierzeńcem. Ojciec chce mnie odciąć od pieniędzy i wysłać do kopalni miedzi w Montanie. A nie chcemy tam jechać, prawda?
- Sabrina Fairchild: Przytul mnie, Davidzie.
- David Larrabee (przytula Sabrinę): Będzie nam cudownie. Zbudujemy sobie tratwę i opłyniemy Pacyfik jak na Kon-Tiki. Albo będziemy się wspinać na najwyższe góry jak Annapurna. Tylko my we dwoje.
- Sabrina Fairchild: Mów dalej, Davidzie.
- – Kiss me, David.
- – Love to, Sabrina.
- – Again. That’s better.
- – What’s the matter, darling? You’re not worried about us, are you? Because I’m not. So there’ll be a big stink in the family. So who cares?
- – David… I don’t think I’m going to have dinner with Linus. I don’t wanna go out with him.
- – Why not?
- – I want to be near you.
- – Oh, I know how you feel, Sabrina. It must be an awful bore, but if Linus wants to take you out, let’s be nice about it. It’s very important. He’s our only ally. Don’t you see, Father will try to cut off my allowance and send me off to Larrabee Copper in Butte, Montana, and we don’t wanna go to Butte Montana, do we?
- – Hold me close, David.
- – We’ll have a wonderful time, darling. We’ll build ourselves a raft and drift across the Pacific, like Kon Tiki, or climb the highest mountain like Annapurna. Just the two of us.
- – Keep talking, David. (ang.)
- David Larrabee: Przeoczyłeś pewien drobiazg, jeszcze się jej nie oświadczyłem, a ona nie powiedziała: tak.
- Linus Larrabee: Nie martw się. Zrobiłem to za ciebie i pan Tyson przyjął.
- David Larrabee: Pocałowałeś go?
- – Just one thing you overlooked. I haven’t proposed and she hasn’t accepted.
- – Oh, don’t worry. I proposed and Mr. Tyson accepted.
- – Did you kiss him? (ang.)
- Opis: o zaręczynach z Elizabeth Tyson.
- David Larrabee: Sabrino, gdzie byłaś przez całe moje życie?
- Sabrina Fairchild: Nad garażem.
- Opis: tańcząc na balu.
- David Larrabee: Skąd pewność, że Sabrina mnie jeszcze chce?
- Linus Larrabee: Oczywiście, pragnęła cię całe życie.
- David Larrabee: Dopóki nie zjawiłeś się ty, w swoim głupim kapeluszu.
- Linus Larrabee: Popraw swój i ruszaj, bo spóźnisz się na statek.
- David Larrabee: Nie martw się, nie spóźnię się. Idę. (Idzie w kierunku drzwi). Proszę, proszę. Oto ten twardy, nieugięty i nieubłagany Linus Larrabee wyrzuca w błoto 20 milionów dolarów. (Zatrzymuje się przy drzwiach). Na pewno nie chcesz z nią jechać?
- Linus Larrabee: A dlaczego miałbym z nią jechać?
- David Larrabee: Bo jesteś w niej zakochany.
- – What makes you so sure Sabrina still wants me?
- – Of course she wants you. She’s wanted you all her life!
- – Until you came along in that silly homburg.
- – Well, suppose you straighten that silly straw hat and on your way. You’ll miss the boat.
- – Don’t worry. I won’t miss the boat. I’m going. Funniest thing. Linus Larrabee, the man who doesn’t burn, doesn’t scorch, doesn’t melt… suddenly throws a twenty million dollar deal out the window. Are you sure you don’t want to go with her?
- – Because you’re in love with her. (ang.)
- Sabrina Fairchild: Tato, nie widzisz, że wszystko się zmieniło.
- Thomas Fairchild: Nic się nie zmieniło. On nadal jest Davidem Larrabee, a ty nadal jesteś córką szofera. I nadal chcesz dosięgnąć księżyca.
- Sabrina Fairchild: Nie, tato. To księżyc chce dosięgnąć mnie.
- – But don’t you see father? Everything is changed!
- – Nothing has changed. He’s still David Larrabee and you’re still the chauffeur’s daughter. And you’re still reaching for the moon.
- – No, father. The moon is reaching for me. (ang.)
- Sabrina Fairchild: Teraz wiem, że jest przednie siedzenie, tylne siedzenie, a pośrodku szyba.
- Thomas Fairchild: Jedyne pocieszenie, że przynajmniej David wywietrzał ci z głowy.
- Sabrina Fairchild: Drogi David. Tak, jestem całkiem wyleczona. Tylko jak ja się teraz wyleczę z lekarstwa.
- Linus Larrabee: Trzeba mieć do tego iskrę bożą, jak do żonglowania pomarańczami.
- Sabrina Fairchild: Ale to nie pomarańcze, to miliony. A jeśli jeden upuścisz?
- Linus Larrabee: Cóż z tego, miliony mają same zera. Zero, zero, zero. Nic. Kółko puste w środku.
- David Larrabee: Wiem, że panią znam. Mam wrażenie, że widziałem panią z ojcem. Zaraz! Pani ojciec to admirał Starratt?
- Sabrina Fairchild: Skądże.
- David Larrabee: Dziwne. Kojarzy mi się z mundurem. Czym się zajmuje pani ojciec?
- Sabrina Fairchild: Transportem.
- David Larrabee: Kolej.
- Sabrina Fairchild: Nie.
- David Larrabee: Samoloty. TWA.
- Sabrina Fairchild: Nie.
- David Larrabee: Statki. United States Lines.
- Sabrina Fairchild: Nie.
- David Larrabee: Poddaję się.
- Sabrina Fairchild: Samochody.
- David Larrabee: Chrysler?
- Sabrina Fairchild: Owszem. Chrysler, Ford, General Motors, Rolls-Royce.
- David Larrabee: Pani ojciec zasiada w zarządzie tych wszystkich firm?
- Sabrina Fairchild: Można powiedzieć, że kieruje.
- David Larrabee: Założę się, że mój brat Linus go zna.
- Sabrina Fairchild: Oczywiście. Często jeżdżą razem do miasta.
- Opis: spotykając Sabrinę po powrocie z Paryża.
- David Larrabee: Więc czemu sam się z nią nie ożenisz?
- Linus Larrabee: Ja?
- David Larrabee: Co w tym śmiesznego? Chcesz umrzeć jako kawaler?
- Linus Larrabee: Gdybym się ożenił, musiałbym w podróż poślubną wziąć dyktafon, dwie sekretarki i czterech doradców. Co wieczór zdradzałbym żonę z wiceprezesami i księgowymi. Tu jest mój dom. Żadna żona by tego nie zrozumiała.
- Oliver Larrabee: Więc wypiszemy jej czek i każemy zapomnieć o Davidzie.
- Linus Larrabee: Ona nie chce pieniędzy, pragnie miłości.
- Oliver Larrabee: Myślałem, że już wycofali ten model.
- Linus Larrabee: Ostatnia romantyczka.
- Opis: o Sabrinie.
- Thomas Fairchild: Wolałbym, żeby pan nie korzystał z moich usług na randkach z moją córką. To stwarza bardzo niezręczną sytuację.
- Linus Larrabee: Nie przyszło mi to do głowy. Przepraszam.
- Thomas Fairchild: To nie przystoi. Życie jest jak limuzyna. Chociaż jedziemy razem, każdy musi znać swoje miejsce. Jest miejsce na przedzie i z tyłu, a po między nimi szyba.
- Linus Larrabee: Nie wiedziałem, że jesteś takim snobem.
- Thomas Fairchild: Owszem.
- – I like to think of life as a limousine. Though we are all riding together, we must remember our places. There’s a front seat and a back seat and a window in between.
- – Fairchild, I never realized it before, but you’re a terrible snob.
- – Yes, sir. (ang.)
- Opis: jadąc limuzyną.
O filmie
[edytuj]- (…) Jeśli jej transformacja miała wypaść przekonująco, Sabrina musiała dostać coś więcej niż imitację markowych kreacji. Potrzebna jej była czarodziejska matka chrzestna rodem z Francji. Albo chrzestny ojciec.
- Opis: o wyborze strojów dla Audrey Hepburn u Huberta de Givenchy.
- Źródło: Sam Wasson, Piąta Aleja, piąta rano, wyd. Świat Książki, Warszawa 2013, s. 55; tłum. Agnieszka Lipska-Nakoniecznik.
- Zobacz też: Hubert de Givenchy
- [Billy Wilder i Ernest Lehman] Obrzucali się obelgami przez całą noc, tęgo popijając, a rankiem nieśli wymęczone strony przy kielichu strony na plan, gdzie aktorzy poddawali się już charakteryzacji, a na planie ustawiano światło. Praktycznie nie było sceny, linijki tekstu ani najbłahszej pointy, o którą nie skakali sobie do gardła – bo jeden nie spuszczał oka z drugiego – lecz żadna kłótnia nie dorównywała tej, która wybuchła podczas dyskusji nad seksualną abstynencją Sabriny – a ostatecznie samej Audrey.
- Opis: o pisaniu scenariusza do Sabriny podczas kręcenia już filmu.
- Źródło: Sam Wasson, Piąta Aleja, piąta rano, wyd. Świat Książki, Warszawa 2013, s. 64–65; tłum. Agnieszka Lipska-Nakoniecznik.